Dzień przebiega spokojnie, a u was? Myślałam, że mój dwunastoletni syn zostanie plastykiem, tak jak ja! A tu proszę zdziwko, chcę być perkusistą. Audioslave jego pierwszy kawałek zadany mu przez nauczyciela do domu. Wybaczcie, że tak sporo u mnie na blogu o muzyce, ale bez niej życie jest pozbawione wyrazu. Najważniejsze to umieć łączyć pasję, może z tego wyjdzie niezły MIX. Tak mnie na sentymenty zebrało: "starość nie radość", ale nadal rysuję :)
A jedno i drugie, pewnie znalazło by się trzecie a nawet czwarte. Jednych inspirują projektanci, drugich modelki a trzecich oni sami. Ja kreuję swój styl jako Ja ale moją inspiracją do stylizacji są muzycy. Pewnie dlatego, że jeśli nawet są w gajerach to nie są sztywni i pozbawieni wyrazu.Jestem totalną maniaczką składania dyskografii wielu osób bądź kapel ale jestem też wielką przeciwniczką ściągania muzyki z neta. Kolekcjonuję, zbieram,wyszukuję, cały proces jest taki jak z ciuchami i dlatego mam podwójną satysfakcję. Tym razem upolowałam sobie kilka płyt, które lubię. Zakupu dokonałam rzecz jasna na http://merlin.pl/. Wpadajcie tam często mają czasem fajne ceny, ja zaglądam tam systematycznie i zawsze coś kupię.
Jest to chyba jeden z moich ulubionych butów. Każdy za coś kocha swój model obuwia, ja na pewno za ich ciężkość, masywność oraz przytłaczający wygląd. Goszczą w mojej szafie w co raz większych ilościach. To co lubię w tym modelu najbardziej to chyba ich podwójne dno, mianowicie są takie jak napisałam wyżej ale możemy je znaleźć również w tej wersji bardziej lekkiej i eleganckiej a z odpowiednim strojem dają fantastyczne efekty. Muszę się wam przyznać, że osobą która w botkach wygląda świetnie jest L.Kravitz. I być może jest to dziwne, ale nie znalazłam dla siebie kobiety, która by mnie tak inspirowała do poszukiwań jak ten mężczyzna. Zakochałam się w botkach ponownie jak zobaczyłam okładkę jego najnowszej płyty. Tamte botki miały to wszystko co lubię z ich drugiego dna:połysk, elegancję i zadziorność. Moją skarbnicą wyszukiwania tych modeli jest Zalando, bo jest ich tam sporo a przeceny są dość fajne więc polecam do zajrzenia na ich stronę a na bank każda zwolenniczka tych butów coś dla siebie znajdzie. Ja wybrałam parę z nich, które wyraziście podkreślą mój styl i będą często na moich stopach. Jakby to ująć w jednym z zdaniu?
...hmmm
Kowboje,rewolwery, grzechotniki i Kravitz.
...ufff! Jestem ponownie po tak długiej nieobecności. Zrozumcie mnie moi czytelnicy i wybaczcie te spóźnienia z postami, ale to córka była chora, to syn musi ćwiczyć na perkusji i tak dalej i tak dalej.
Ponieważ nie miałam zbyt wiele czasu na jakiekolwiek sesje fotograficzne to jednak udało mi się zakupić kilka rzeczy, które przydają mi się w codziennym użytkowaniu. Jak na Nowy Rok przystało obiecałam sobie przegląd szafy i tak też uczyniłam! Dotyczyło to wszystkich domowników a nie powiem, uzbierała się spora kupa tych ciuchów. I co dalej? wybiła 2:00 w nocy siedziałam na stercie tych rzeczy i zastanawiałam co z nimi zrobić? fakt mogłabym je sprzedać, bo jednak szkoda wyrzucać np.buty z Deni Cler za 2 tysie, ale jakoś doszłam z moim mężem do wniosku, iż wpakujemy to do PCK. I tak mój luby zarzucił worek na plecy i pomaszerował do metalowej skrzynki. Niech komuś służą długo i szczęśliwie!!! Dzisiaj już wiem, że zakupoholizm się u mnie nie sprawdza i w tym właśnie roku chcę się go wyzbyć doszczętnie, dotyczy to również kosmetyków i różnych szpargałów, które zagracają mi przestrzeń i nie pomagają swobodnie oddychać. Ale dobra do rzeczy! Oto kilka wyłowionych przeze mnie ciuchów, które bardzo mi się przydają na taką pogodę jaka jest teraz, a z racji że mieszkam w górach to muszę być przygotowana na wszelkie warunki atmosferyczne :)
